sobota, 21 listopada 2015

#5 Babeczka

Każdy odchudza się od jutra. A słodycze ujawniają się dokładnie wtedy, gdy powinny być niewidoczne dla łakomych oczu. Wyrzucone przez okno - zapukają do drzwi, wyrzucone za drzwi... No właśnie, jak będzie tym razem?







niedziela, 8 listopada 2015

#4 Na podwójnym gazie

Jeszcze jedno piwko i do domu... - czy znacie kogokolwiek, kto by na tym poprzestał? Rozchodniaczek dwoi się i troi, strzemienne leje się bez końca. A do domu jakoś trzeba wrócić. Ale nie - dość już rozjechanych żab i kotów! Kocia Żabka stawia veto pijanym kierowcom.